Zajmujące pierwsze miejsca po rundzie jesiennej w V lidze Kujawsko - Pomorskiej zespoły stanęły w sobotnie południe do sparingu. Rywalem podopiecznych trenera Mirosława Kasińskiego był Pomorzanin Toruń lider grupy I ligi okręgowej. Spotkanie mogło się podobać licznie zgromadzonej grupie kibiców, mimo niskiej temperatury, toczone było w szybkim tempie, a nasz zespół stwarzał wiele sytuacji bramkowych, jednak piłka po strzałach Doriana Różańskiego, Patryka Tyrajskiego czy Pawła Behlke, stawała się łupem bramkarza rywali lu mijała światło bramki. Pierwsza bramka padła dopiero w 31' po zagraniu z rzutu rożnego bramkę zdobył Wojciech Springer. W drugiej połowie włocławianie doprowadzili do remisu po składnej akcji zespołu i zagraniu Mateusza Kłosowskiego, bramkę zdobył Piotr Charzewski, kiedy wydawało się że spotkanie zakończy się remisem rywale pokonali Bartosza Głodkowskiego.
Włocłavia Włocławek - Pomorzanin Toruń 1-2 (0-1)
Piotr Charzewski 58' - Wojciech Springer 31', Miłosz Kwiatkowski 90',
Włocłavia: Kasiński (46' Głodkowski) - Markiewicz, Lewandowski (75' Falkowski), Szczęsny, Kijewski - Różański, Kłosowski (72' Trzeciak), Charzewski, Belke (55' Feter), Tyrajski (46' Frąckowiak) - Gląba,
dobry meczwidac było ze to najlepsze zespoy 5 ligi szkoda ze przegralismy ale teraz gramy puchar i musimy wygrac
wychodzi na to ze mocnejsza jest 1 grupa 5 ligi ale mecz i tak z tego co widać na wysokim poziomie
Gdyby Nasi wykorzystali wszystkie 100% to strzelili by z 5 bramek co najmniej