Sobotnie spotkanie 14 kolejki IV ligi nasi zawodnicy rozgrywali w Bydgoszczy z miejscowy BKS. Pierwsza połowa spotkania była wyrównana, jednak sytuacje bramkowe stworzyli podopieczni trenera Mirosława Kasińskiego, jednak strzał Bartłomieja Fetera minął minimalnie światło bramki rywali, po strzale z dystansu Piotra Charzewskiego bramkarz miejscowych z trudem wybił piłkę na rzut rożny, a Paweł Behlke w dogodnej pozycji zagrywał lecz rywale wyczuli jego intencje i zażegnali zagrożenie.
W drugiej połowie gra się ożywiła, a zespoły stwarzały sobie dogodne sytuacje, miejscowi groźnie uderzali ale piłka mijała światło bramki, natomiast Behlke strzelał lecz ponownie bramkarz stanął na wysokości zadania, a strzały z dogodnych sytuacji Mateusza Dewila były zbyt lekkie i stawały się łupem bramkarza BKS. O wyniku spotkania zadecydował końcówka, w 78; za zagranie ręką w polu karnym Łukasza Lewandowskiego, jedenastkę na bramkę zamienił Robert Rydzyński, a chwilę później po błędzie obrony, miejscowi ponownie cieszyli się z bramki, w doliczonym czasie gry, z boiska usunięty został Maciej Kasiński, a grający w przewadze Bydgoszczanie wykorzystali strzelając kolejna bramkę.
BKS Bydgoszcz - Włocłavia Włocławek 3-0 (0-0)
Robert Rydzyński 78' (karny), Paweł Dudzik 82', Kacper Sapa 97',
Włocłavia: Maciej Kasiński - Marcin Boruczkowski ( 71" Jędrzej Markiewicz), Łukasz Lewandowski, Tomasz Szablewski, Piotr Szczęsny - Paweł Behlke, Bartłomiej Feter , Igor Zuchora ( 93" Bartosz Głodkowski), Dorian Różański ( 81" Piotr Gląba), Piotr Charzewski - Mateusz Dewil,
gra w kratke nir wyjdzie na dobre bo doł tabeli zacznie wygrywac i lipa bedzie
sadzilem ze remisik jakis ugramy a tu lanie w samo sniadanie xd